Serie pamiętników.

Vansinne

Wiesz, to jak szukanie igły w stogu siana

Isilianos

co do tych pamiętników, dalszych części i tak dalej... to ja nawet widziałam bloga Harry+Draco, ale szczegół
serie... no, ja zaczęłam pisać dzięki takiej jednej... GirlsHGirls się nazywała, potem przerobiłyśmy to na Snowhange... potem... odeszłam, bo moja bohaterka umarła we mnie, nie potrafiłam o niej pisać, bo... moja fascynacja Harrym Potterem umarła jeszcze wcześniej
teraz z dwiema koleżankami mam naszą Sagę Fantasy, świat wykreowany przeze mnie i przez Lilith, udostępniony ludziom, by w nim umieścili swoich bohaterów... nie ma tam nic ze świata pani Rowling... Nasz własny świat, mogę dumnie powiedzieć
nie mam nic przeciwko seriom, a nawet je popieram, właściwie... jestem ich dzieckiem, bo dzięki nim w ogóle piszę Wesoly