Oceny blogów.

Kattoi

Racja.
Jeszcze nigdy nie zgłosilam bloga do oceny.
Może trochę się ... boję ?
I don't now.
I tyle.

Vansinne

Przepraszam muszę to napisać, Kattoi, I don't konow Mruga

A Subiektywizm, dlatego nie lubię ocen, bo każdy ma inny gust i ludzie tworzą blogi, opowiadania według swojego Wesoly

A pod wpływem oceny próbują je usilnie zmieniać, nie udoskonalać, tylko dostosować do gustu oceniającego...

Isilianos

skoro już się bawimy w poprawianie angielskiego... to know, nie konow
co do oceniania... zawsze najpierw czytam przynajmniej jedną ocenę danej oceniającej i na ogólny szablon bloga, jak mi się podoba to się zgłoszę... w ocenie jednak najmniejszą uwagę zwracam na to, czy podobał się owej oceniającej szablon czy nie, największą uwagę przywiązuję do tego, co pisze o treści bloga... pierwsza ocena... bogowie, jak ja się wtedy stresowałam... i? a kiedy w końcu się ukazała, nie mogłam powstrzymać dwóch łez... ale to nie były łzy smutku... łzy szczęścia! wtedy zrobiło mi się tak niesamowicie miło, zabrałam się za pisanie, a te miłe wspomnienia związane z pierwszą oceną trwają nadal i, powiem Wam, zostałam oceniającą. Ale w ocenach nie staram się zdołować autora, staram się pomóc, no dobra, czasem śmieję się z błędów, ale tylko dlatego, żeby autor zapamiętał, że tak się nie pisze, żeby tego nie robił. Nie mówię 'o! to masz źle! ha ha!', bo po co? Ocena nie ma dołować i zniechęcać, odwrotnie: ma motywować.
Dlatego też nie zgłaszam się do ludzi, którzy sprawiają, że oceniany robi się mniejszy i mniejszy aż całkiem znika.

Kattoi

Gdzieś już słyszałam twój nick. I teraz sobie przypominam skąd. Oceniasz w Gildii Bałego Kruka ?
Czy mi się wydaje ?

Isilianos

tak, tam właśnie oceniam:)

Vansinne

Isilianos

<szczerzy się> tak przypuszczałam:D

Marzycielka =)

Nie wiem, nie uczę się angielskiego=). Po chińsku, niemiecku i włosku mogę poprawiać, ale bo angielsku nici=). Muszę to zmienić, bo najpotrzebniejszy języch.. ech, mniejasza.

A do ocenki napewno "kiedyś" się zgłoszę=).

Kattoi

Chińsku ? Raniusiu ! I jak ty to wszystko mieścisz w głowie ? U mnie też angol leży i kwiczy ( jak mawia poloniska ). Pocieszę się tylko, że cudzoziemcom nie tak łatwo nauczyć się polskiego. W końcu według statystyk to w trudnu język

Od początku roku szkolnego mam chodzić na dodatkowe : angielski, niemiecki i szwedzki . Rodzice chcieli mi jeszcze dołożyć francuski, ale coś czuję, że i z tymi się nie wyrobię. A gdzie czas na przyjemność ? Ja chcę na karate ! Confused

Szukam ostatnio jakichś blogów, aby zgłosić się tam do tej oceny. Może i się boję .. ale jednak, ciekawość zżera mnie od środka.
Może macie coś do polecenia ?

Isilianos

Marzycielka a ile tego chińskiego się już uczysz?

[link widoczny dla zalogowanych] ten blog z ocenami zawsze będzie mi najbliższy, a zwłaszcza oceny Cecylii

Nirati

Marzycielka jak się tego chińskiego uczysz/nauczyłaś? Podaj mi wszelkie namiary xD Ja chcę na taniec nowoczesny ale też mnie nie zapiszą "bo szkoda czasu na takie paści, lepiej się ucz geografii!" Yellow_Light_Colorz_PDT_32

Ehh... Może chociaż na kurs włoskiego mi dadzą do którego też mnie ciągnie? (pewnie powiedzą, żebym czytała Dantego w oryginale to się nauczę

)

Dolly

Ja tam blogi oceniam i nie powiem, jestem chamska, wredna i w ogóle. Zadziwia mnie jednak fakt, że jeśli mam napisane, że nie lubię blogów słodkich, TrAwiAstych i innych takich, to mimo wszystko takie się zgłaszają a później się plują, że słabo wypadły, że to ja jestem beznadziejną oceniającą itp. No cóż. Wytykam też wszelakie błędy ale jak już ich jest nasiane na blogu tysiące to wyłapuję te co gorsze i - przyznam szczerze - już po blogu jadę. Czy to takie trudne wkleić tekst chociazby do Worda, albo przeczytać przed opublikowaniem? Na końcu oceny zawsze dodaję kilka słów od siebie, w tym znaczeniu, że jesli coś mi się nie podobało i uzasadniłam dlaczego, to później PROPONUJĘ ewentualne (!) zmiany, jakie moznaby na blogu zrobić. Oczywiście wszystko kwestia gustu i obycia osoby prowadzacej bloga - przecież do niczego nie zmuszam ; )
Ale przyznaję, jędza ze mnie : P

alpha

Dolly, mamy ze sobą wiele wspólnego!!!
I-też mam blog z ocenami
II-jak jeden maleńki szczegół mnie wnerwi, to już jadę po całości
III-nienawidzę sweet TrAfFkI

Szukam oceniającej, bo się nie wyrabiam. Adres bloga: [link widoczny dla zalogowanych] Wszelkie info na blogu.

Dolly

Patrzyłam już na Twojego bloga ale.. Wiesz, czemu się nie zgłoszę? Bo blog zupełnie nie w moim stylu jeżeli o grafikę chodzi. Nie lubię połączenia zielony-pomarańczowy(ciemny żółty?) a co najważniejsze - dyplomom i "rozjechanym" na boki blogom mówię zdecydowane nie ; )

Marzycielka =)

Chyba najwyższy czas na odpowiedź dla Kattoi, Isilianos i Nirati=).
Uczę się od... prawie trzy lata. Najpierw (4m?) starałam się sama nauczyć z programów komputerowych (dostępne na necie), ale zrezygnowałam, bo ani wymowy, ale nic... Unudziłam rodziców i zapisali mnie do takiej pani, co studiowała w Chinach, a teraz mieszka w Myślenicach. U niej uszę się już równo 2,5 roku.

Polski jest trudnym językiem. Dlatego, że np. żeby odmienić jakiś wyraz musisz zmienić go całego, a przynajmniej końcówkę, podczas gdy większość innych języków ma rodzajniki, a wyrazy zostają te same.